Kończy się zima i zbliża się czas wprowadzenia w życie podjętych w tym okresie decyzji. Większość producentów ustaliła strategie. Zdarzają się jednak tacy, którzy do ostatniej chwili wahają się, co i ile zasiać. Znana wszystkim prawidłowość określa, że nie jest dobrym pomysłem zwiększanie areału upraw po sezonie dobrych cen.
Obecny, jeśli chodzi o stawki należy uznać za korzystny, podobnie jak końcówkę sezonu 2014/15. Niby producenci analizują i wyciągają wnioski, ale w rozmowach z rolnikami słychać deklaracje o planach zwiększenia areału warzyw w sezonie 2016/17. Konsekwencją może być nadprodukcja i obniżka cen. Nie da się ze stuprocentową pewnością przesądzić przyszłego sezonu, ponieważ dochodzi jeszcze handel zagraniczny i pogoda, które wpłyną na rynek i ceny... Paweł Kraciński
Więcej w numerze 4/2016 WiOM, s. 8.
