W Hiszpanii Krajowa Komisja Czosnku przeanalizowała sytuację w sektorze razem z regionalnymi związkami producentów, firmami i handlowcami. Ocenie poddano zagraniczne rynki zbytu, dla których Hiszpania jest wiodącym dostawcą. Z roku na rok hiszpański czosnek trafia do coraz to nowych państw. Jednym z powodów tak dużego zainteresowania czosnkiem z Półwyspu Iberyjskiego jest jakość, dzięki której wyrobił on sobie uznaną na świecie markę.
W ciągu ostatnich dwóch sezonów produkcja oraz handel międzynarodowy znacząco się zwiększyły i osiągnęły rekordowe poziomy. Z oficjalnych danych wynika, że w sezonie 2015/16 Hiszpanie uprawiali czosnek na 20 510 ha (w Polsce to ok. 1 500 ha). Z tego areału zebrali ponad 200 tys. t czosnku, co jest rekordową liczbą w ciągu ostatnich 20 lat. Prawie 3/4 produkcji, wartej 243 mln euro, trafi na eksport. Większość trafi na rynki państw UE: Włoch, Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Reszta zostanie wysłana do wielu innych krajów: Brazylii, Maroka, USA, Haiti, Algierii i Tunezji.
Mimo, że liderem na światowym rynku wciąż są Chiny to ich pozycja nie jest już tak mocna. Jeszcze kilka lat temu chińscy handlarze oferowali czosnek w cenach znacznie poniżej europejskich kosztów produkcji. W tej chwili chiński czosnek zdrożał, a jego podaż jest także niższa z powodu złych warunków atmosferycznych.
Źródło: freshplaza.com
