StoryEditor

Greckie zioła zawojują Europę?

10.05.2016., 10:28h
Aroma Fresh Herbs to grecka firma, która zajmuje się handlem ziołami. Marka jak dotąd była obecna jedynie na rodzimym rynku. Teraz zamierza zaistnieć na kontynecie europejskim wprowadzając do handlu produkty o bardzo wysokiej jakości.

Sytuacja na rynku świeżych ziół w Grecji jest stabilna. - Rynek świeżych ziół nie jest całkowicie rozwinięty w Grecji. Wielu ludzi wciąż używa ziół suszonych, ale generalnie to się zmienia. Sytuacja jest lepsza niż była w przeszłości. Jako pierwsi wprowadziliśmy na grecki rynek świeże zioła. Konsumenci sięgają po nie coraz częściej, szczególnie po bazylię oraz po miętę - wyjaśnia Kostas Mavroskotis, dyrektor zarządzający w Aroma Fresh Herbs.

Jednym z celów, które stawia przed sobą firma jest edukacja konsumentów m.in. poprzez programy telewizyjne. Produkt pozostaje gratką dla koneserów i smakoszy. - Nie możemy uprawiać dużo więcej. Dlatego szukamy innych rynków zbytu, jest to niezbędne by nasz biznes pozostał dochodowy. Naszym głównym celem jest wejście na rynek europejski - mówi Mavroskotis.

Kluczem jest to, że Aroma Fresh Herbs jest w 100% skupiona na rodzimym rynku, gdzie jej głównymi odbiorcami są detaliści. To dowód na właściwie prowadzą logistykę. - Po pierwsze, koszty produkcji rosną wraz ze zwiększającymi się podatkami. Z tego powodu nie możemy być zbyt konkurencyjni w stosunku do innych państw, ale jesteśmy optymistami, ponieważ nasz towar jest bardzo dobrej jakości. W Grecji posiadamy wiele lokalnych odmian i co ważniejsze produkujemy zioła tradycyjnymi metodami certyfikowanymi przed Global GAP, z minimalnym użyciem pestycydów - tłumaczy dyrektor.

- Jako marka chcemy mieć pewność, że konsument zna korzyści płynące ze stosowania świeżych ziół i odkąd dostarczamy produkt wysokiej jakości, chcemy również by jego opakowanie było na wyższym poziomie. Jakość jest dla nas priorytetem - podsumowuje Grek.

Źródło: freshplaza.com

18. kwiecień 2024 07:22