StoryEditor

Preparat na resztki pożniwne, przydatny na plantacjach owoców?

28.04.2016., 10:27h
SŁOMEX to preparat, który stosuje się w formie oprysku na resztki pożniwne. W Instytucie Ogrodnictwa w Skierniewicach przeprowadzono doświadczenie, w którym SŁOMEX miał za zadanie zwalczyć parcha jabłoni. Wyniki są obiecujące.

SŁOMEX to preparat, który stosuje się w formie oprysku na resztki pożniwne, ale również te pozostawione po zbiorze warzyw. W jego składzie znajdziemy azot w formie amidowej oraz mikroelementy, które przyśpieszają rozkład. Szybsze rozłożenie resztek pożniwnych ogranicza rozwój stadium zimującego grzybów z rodzaju Fusarium. Zabieg SŁOMEXem dodatnio wpływa na rozwój mikroorganizmów, które odpowiadają za mineralizację materii organicznej.

W sezonie 2014/2015 w IO w Skierniewicach przeprowadzono następujące doświadczenie z preparatem. Celem badań było określenie przydatności SŁOMEXu do rozkładu liści jabłoni. Jak wiadomo na opadłych liściach tego gatunku zimuje grzyb Venturia inaequalis sprawca parcha jabłoni. Oprócz niego liście zasiedlają również inne mikrorganizmy, które konkurują z patogenem. Zastosowanie środka miało za zadanie je wspomóc. 

Zabieg wykonano na odmianie McIntosh w momencie, gdy 5% liści opadło. 2% roztworem opryskano zarówno pojedynczą warstwę liści leżącą na ziemi, jak i te pozostałe na drzewach (choć i one zdążyły wytworzyć już tkankę odcinającą je od pędów). Następnie od 16 lutego do 25 maja co tydzień badano obecność zarodników workowych na liściach. Średnią liczbę owocników określono na powierzchnię 1 cm2 . Na liściach kontrolnych wyniosła ona 28,2 owocników, a na opryskanych SŁOMEXem - 4,2. Co ważniejsze w kontroli pierwsze dojrzałe askospory pojawiły się 9 marca, a ich kulminacja przypadła na 20 kwietnia. Liście, na które zastosowano preparat rozłożyły się całkowicie do 13 kwietnia, co przerwało cykl rozwojowy grzyba Venturia inaequalis i nie doszło do infekcji pierwotnych.

SŁOMEX okazał się zatem przydatnym narzędziem w zwalczaniu patogena, choć należy pamiętać, że zarodniki workowe potrafią roznosić się z wiatrem na duże odległości (nawet 2 km), tak więc ochrona chemiczna wiosną i tak będzie konieczna, choć z pewnością mniej intensywna.

26. kwiecień 2024 15:48