Dymka wybacza błędy

Z pewnością jednak wybaczyła pogodzie. Tegoroczne trudne warunki. Na tym polu 6 maja odnotowano –7^oC, w czerwcu spadło 10 mm deszczu, podobnie jak w lipcu do dnia spotkania (17 lipca) tylko 10 mm. Na pokazowym polu dymka była posadzona 21 marca sadzarką Warrens na głębokość około 6 cm w różnym zagęszczeniu, które m.in. było przedmiotem doświadczenia. Wykonano tu 4 zabiegi herbicydowe, podczas gdy na cebuli z siewu – 10.

Do wyboru, do koloru

Wczesna odmiana Forum na jednym polu zakończyła już wegetację. Była sadzona w mniejszym zagęszczeniu – 1700 kg/ha. Obok rozlokowano wersję z większym zagęszczeniem tej samej odmiany – 2300 kg/ha, która dłużej zachowała zielony szczypior. Mimo większego zagęszczenia nie było cebuli drobnej, poniżej 50 mm.

Przedmiotem obserwacji był też kalibraż i plon uzyskany z dymek różnej wielkości. Posadzono mianowicie dymkę odmiany Hercules wielkości 10–17 mm, 17–21 mm oraz 21–24 mm. Były także poletka założone z dymki niekalibrowanej odmian Jetset i Forum.

Dymką  numer 1 jest odmiana odmiana Hercules oferowana w kalibrażach 10–17 i 17–21 mm. Należy do odmian późniejszych na zbiór od 3 dekady lipca do połowy sierpnia, podobnie jak prezentowana również w Miławie odmiana Alonso. Ta sama wczesność jest udziałem odmiany cebuli czerwonej  – Red Ray.

Z kolei odmiana Troy jest bardziej elastyczna. Można ją sadzić na początku kwietnia, ale również przez cały październik – jako cebulę ozimą. Tegoroczna w Miławie była sadzona wiosną.

Stosowana od 3 lat przede wszystkim w nasionach pietruszki i marchwi formuła BMox została tu zaprezentowana również w dymce odmiany Red Ray. Dla porównania obok założono poletko bez tej zaawansowanej technologii, zapewniającej większe wyrównanie roślin i w efekcie plonu.

Przyglądano się odmianie Carballo, tworzącej silny, jak na cebulę system korzeniowy oraz odmianie Boga, dedykowanej do upraw ekologicznych ze względu na podwyższoną odporność na mączniaka rzekomego.