StoryEditor

Raport z pracy: FarmDroid FD20 pamięta każdą roślinę!

Gdy nie można użyć herbicydów, np. w gospodarstwie ekologicznym, trzeba sięgnąć po metody mechanicznego zwalczania chwastów – czasem nawet ręcznego. Wtedy z pomocą przychodzi autonomiczny FarmDroid.

07.07.2022., 00:00h


Mozolna praca FD20

Powoli, ale systematycznie – taka myśl przyświecała konstruktorom autonomicznego robota FD20, który przemierza bezkres 60-hektarowego pola buraków cukrowych w gospodarstwie rodziny Saudhof w Saksonii-Anhalcie. Z wyraźnie słyszalnym charakterystycznym kliknięciem noża pielącego wchodzącego w rząd – między młode rośliny buraków, mozolnie (ale dokładnie) usuwa siewki chwastów.

FarmDroid – z Danii do Polski

Robot zamiast pracy ręcznej

Potrzeba dużo pracy ręcznej, aby uchronić plantacje buraków cukrowych, cebuli czy innych warzyw od zachwaszczenia bez środków chemicznych. W zależności od presji chwastów, może to być nawet 100 godzin pracy na hektar. To wystarczający powód, aby przy kilkudziesięciohektarowej plantacji sięgnąć po wsparcie robota polowego duńskiej firmy FarmDroid.

Nadzór nad FarmDroidem

Zasilany energią słoneczną FD20 autonomicznie sieje i odchwaszcza nie tylko plantacje buraków cukrowych, ale również uprawy warzywne – co ważne – z dokładnością RTK. Człowiek jest jednak nadal potrzebny do przewiezienia robota z pola na pole, ustawienia i uruchomienia automatyki, regulacji elementów roboczych lub uzupełniania nasion podczas siewu. Robot autonomiczny umożliwia jednak precyzyjne pielenie mechaniczne, przy jednoczesnej redukcji kosztów pracy ręcznej.


Tylko ze stacją RTK

Wyposażenie robota polowego Farm Droid FD20 obejmuje stację RTK, która drogą radiową przesyła dane korekcyjne do odbiorników rozmieszczonych w robocie. Robot nie odbiera danych korekcyjnych za pomocą Internetu. FD20 wyposażony jest w dwie 10-herzowe anteny GNSS marki Swift Navigation, które odbierają sygnał GPS, Glonass, Beidou i Gallileo na dwóch częstotliwościach. Obie są zamontowane na górze robota (jedna z przodu, druga z tylu), dokładnie w linii symetrii wzdłużnej. Takie ustawienie kompensuje zakłócenia w prowadzeniu na zboczach. Według producenta tylne koła bezpiecznie utrzymują maszynę na ścieżce prowadzenia przy pochyłościach terenu do 10%.

FarmDroid w HR Kalinowa

Autonomicznie poruszający się FD20 wiosną wysiał cebulę Hodowli Roślin Kalinowa z dokładnością RTK, w ściśle określonych rzędach i przy założonym rozstawie roślin w rzędzie. Pozycja każdego pojedynczego nasiona na polu jest zapisana na mapie pola, co jest konieczne, aby noże pielące automatycznie okrążały indywidualnie każdą sadzonkę, nie uszkadzając jej korzeni. Co ważne, FarmDroid FD20 nie ma kamer do rozpoznawania rzędów roślin, lecz zapisuje siatkę rozmieszczenia nasion.

Najpierw siew, potem pielenie

Przezbrojenie robota z siewu na pielenie jest stosunkowo szybkie i łatwe. Należy zdemontować zbiorniki na nasiona z 6 sekcji wysiewających, redlice wysiewające zastąpić elementami pielącymi, odchylić w górę napędy wysiewające i 6-rzędowy robot do pielenia upraw szerokością międzyrzędzi 45 lub 50 cm jest gotowy! Jednak, aby tak precyzyjnie odchwaszczać plantację, robot musi najpierw samodzielnie ją zasiać, aby zapamiętać rozmieszczenie roślin i wykonać skuteczne odchwaszczanie. Według producenta koszt jego zakupu amortyzuje się w ciągu kilku lat pod warunkiem, że nie stosujemy herbicydów, a robot zaoszczędzi połowę pracy ręcznej przy odchwaszczaniu mechanicznym.




Kompletny raport z pracy FarmDroidem FD20 prezentujemy w profi 4-2022.

opr. aj

fot. magazyn „profi“

19. kwiecień 2024 10:03