StoryEditorRaport z badań

Czego Polacy bardziej się boją: wojny czy inflacji?

Ostatnie miesiące upływają Polakom pod znakiem lęku. Jeszcze do niedawna obawialiśmy się pandemii, dziś boimy się inflacji i wojny, która toczy się niebezpiecznie blisko nas. Które z tych zagrożeń najsilniej działa na Polaków?

Nastroje Polaków są gorsze niż w pandemii 

W październiku GUS podał, że tzw. bieżący wskaźnik ufności konsumenckiej (BWUK), spadł do –45,5 pkt, osiągając rekordowo niski wynik. Nawet w pandemii BWUK nie osiągnął poziomu poniżej -37 pkt. Wydarzeniem, które w ostatnim czasie tak mocno zaważyło na ufności konsumenckiej, była agresja Rosji na Ukrainę w lutym 2022. Polacy zaczęli obawiać się, że wojna przekroczy polsko-ukraińską granicę i będzie toczyć się także na naszym terytorium. Dodatkowo lęk wzbudza rosnąca z miesiąca na miesiąc inflacja. Wiele osób zaczęło bać się również utraty pracy, co przy obecnej sytuacji gospodarczej może stać się prawdziwą tragedią. 

Czego najbardziej boją się obecnie Polacy? 

Przeprowadzone przez pracownię Maison & Partners na zlecenie Grupy Assay badanie Assay Index 2022, którego wyniki zostały opublikowane w listopadzie, potwierdziły, że w ostatnim czasie wojna i bezrobocie zeszły na dalszy plan. Musiały ustąpić głównej obawie Polaków, jaką jest inflacja. 

Zdaniem ekspertów z Grupy Assay, Polacy tak bardzo boją się inflacji, ponieważ jesteśmy społeczeństwem konsumpcyjnym. Wydajemy zarobione pieniądze, nie mamy skłonności do oszczędzania i inwestowania. Z tego powodu kryzys gospodarczy naprawdę nas przeraża, bo nie jesteśmy do niego przygotowani. 

Ile średnio oszczędzają Polacy? 

Badanie Assay Index wykazało, że jakiekolwiek oszczędności ma na swoim koncie 57 proc. Polaków. Średnia wartość odłożonych pieniędzy to 35 809 zł. Wydaje się, że w porównaniu z ubiegłym rokiem można zauważyć ogromny skok, gdyż nominalnie nastąpił wzrost o 20 proc. Jednak biorąc pod uwagę inflację, okazuje się, że realny poziom oszczędności Polaków właściwie się nie zmienił. 

Dlaczego Polacy wciąż mało oszczędzają? 

Wydawać by się mogło, że główną przyczyną, dla której Polacy nie są w stanie oszczędzać, są zbyt niskie zarobki. To jednak bardziej pretekst niż rzeczywistość, okazuje się bowiem, że np. Rumuni, którzy średnio zarabiają mniej od Polaków, potrafią oszczędzać lepiej niż my. Prawdziwe powody są inne. Wymienić można głównie dwa: konsumpcyjne skłonności społeczeństwa oraz rezygnacja z inwestycji. 

Swoje pieniądze inwestuje tylko 22 proc. ogółu społeczeństwa. 56 proc. nie inwestuje w ogóle. Doświadczenia inwestycyjnego najczęściej brakuje kobietom, osobom z wykształceniem zasadniczym lub średnim oraz najmniej zarabiającym

W co najchętniej inwestujemy? 

Polacy są przywiązani do tradycyjnych inwestycji. Z tego powodu chętnie powierzamy swoje oszczędności bankom, trzymając je na rachunkach oprocentowanych i lokatach długoterminowych. W inwestycjach wybieramy z kolei dobra, które są namacalne. Lokujemy fundusze na przykład w nieruchomościach (58 proc. wskazań), metalach szlachetnych (33 proc.) oraz dziełach sztuki (18 proc.). 

Polacy boją się pogorszenia swojej sytuacji materialnej 

Badanie Assay Index potwierdziło dane, zebrane przez GUS. Nastroje wśród Polaków są naprawdę bardzo złe, zwłaszcza w kwestii ekonomicznej. Jak pokazała ankieta, około 50 proc. badanych uważa, że w ciągu najbliższego roku ich sytuacja materialna ulegnie pogorszeniu. Rok temu takie pesymistyczne nastawienie przejawiało 38 proc. respondentów. Ogółem swoją sytuację materialną dobrze ocenia zaledwie 21 proc. ankietowanych. 

 

Zuzanna Ćwiklińska

źródło: PAP Mediaroom

fot. envato elements

pogoda
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
19. kwiecień 2024 09:13