StoryEditorJak to będzie działać?

Certyfikacja owoców i warzyw wolnych od pestycydów

10.11.2022., 13:25h

AgroTrend to polska grupa operacyjna, której celem jest opracowanie systemu certyfikacji zerowych pozostałości w owocach i warzywach, dostarczanych do konsumentów. Certyfikat ten dawałby klientom bardziej szczegółowe informacje na temat jakości kupowanych produktów, a jednocześnie byłby zachętą dla producentów, aby Ci kontynuowali stosowanie technik rolniczych, pozytywnie wpływających na środowisko.

W ramach konwencjonalnych systemów rolniczych warzywa oraz owoce uprawia wiele gospodarstw, stosując techniki, które ograniczają lub całkowicie eliminują stosowanie pestycydów. Grupa AgroTrend jest na drodze do opracowania systemu certyfikacji zerowych pozostałości.

W ostatnich latach odczuwamy skutki stosowania pestycydów chemicznych i nawozów mineralnych. W wielu konwencjonalnych gospodarstwach wdrażane są obecnie metody mające na celu zmniejszenie negatywnego wpływu rolnictwa na środowisko, poprawę gleby czy zwiększenie ilości pożytecznych organizmów oraz przede wszystkim wytwarzanie zdrowych, wysokiej jakości produktów.

Zapotrzebowanie na produkty o zerowej pozostałościach w supermarketach w całej Europie

— Celem naszego projektu było znalezienie sposobu na poprawę identyfikowalności i widoczności na rynku produktów wolnych od pozostałości pestycydów. Tworzymy więc etykietę, zestaw norm, które mogą być również zachętą dla innych konwencjonalnych rolników do stosowania metod obniżania poziomu substancji czynnych w owocach i warzywach. Nasza firma produkuje również organiczne owoce i warzywa, ale zauważyliśmy zapotrzebowanie na produkty o zerowej pozostałościach w supermarketach w całej Europie, a nawet na całym świecie. Czuliśmy, szczególnie w przypadku większych gospodarstw konwencjonalnych, że ta etykieta może być znaczącym krokiem w kierunku ograniczenia stosowania pestycydów w rolnictwie — Artur Tymiński z BestBerry

image
Kolejna substancja do wycofania?

Co z grupą neonikotynoidów? – zmiany w przepisach od 2023 roku

Projekt miał na celu opracowanie systemu certyfikacji wspierającego rolnictwo konwencjonalne na 3 poziomach:

  • Technologii - w ramach projektu przeprowadzono badania nad możliwością zmniejszenia liczby zabiegów pestycydowych i zastąpienia ich naturalnymi preparatami. Partnerzy badali również tempo rozkładu substancji syntetycznych w roślinach.
  • Organizacji - partnerzy przyjrzeli się również kwestiom organizacyjnym, takim jak optymalizacja przepływu informacji w łańcuchu dostaw i zagwarantowanie pełnej identyfikowalności na każdym etapie, dając konsumentowi kontrolę nad produktem od pola do stołu. W tym celu opracowano platformę elektroniczną, dostarczającą informacji związanych z wytwarzaniem produktu, w tym certyfikacją.
  • Marketingu - Opracowanie nowego systemu etykietowania w celu zagwarantowania produktów rolnych bez pozostałości pestycydów. Krok ten obejmuje również odpowiednią wycenę produktów i ustanowienie kanałów dystrybucji. Tworzona jest platforma internetowa do promocji, na której pośrednicy i klienci będą mogli znaleźć informacje o procesach produkcji i weryfikacji kupowanych owoców i warzyw.

— Ten system certyfikacji ma na celu przyczynienie się do poprawy jakości produktów rolnych, zdrowia konsumentów i środowiska naturalnego. Z marketingowego punktu widzenia ma to również zalety: ulepszenia są demonstrowane przez etykietę, klienci są spokojni o produkty, które kupują, a tym samym rolnicy są wspierani ekonomicznie — mówi Tymiński.

W roku 2020 partnerzy działania rozpoczęli od określenia ogólnych założeń normy produkcji wolnej od pestycydów oraz przeanalizowano wymagania jakościowe produktu.

Kolejnym etapem działania było przeprowadzenie prób polowych w 10 lokalizacjach w całej Polsce. Próby te obejmowały zakres upraw takich jak:

  • maliny,
  • jabłka,
  • truskawki,
  • czarna porzeczka,
  • brokuły,
  • kalafior,
  • burak czerwony,
  • marchew,
  • fasolka szparagowa,
  • dynia,
  • ziemniaki,
  • por,
  • cebula.

Podczas badań polowych ocenianie są bieżące wyniki, które dają możliwość formułowania zaleceń co do stosowania pestycydów. Przykładowo metody poprawy gleby, stosowania biostymulatorów, optymalizacja nawożenia, ograniczenie stosowania pestycydów w przypadku chorób oraz szkodników. Badania końcowe w laboratorium wykazały, że dzięki dostosowaniu tych metod produkcji większości produktów końcowych objętych badaniami była wolna od pozostałości.

Zebrane podczas badań dane, zostały wykorzystane do opracowania testowej wersji narzędzia informatycznego, za pomocą którego każdy producent będzie mógł wprowadzić dane ze swojego gospodarstwa, a algorytm obliczy szacunkowy poziom pozostałości pestycydów. Sam system certyfikować będzie produkty, które zawierają zero pozostałości. Oznacza to, że po przetestowaniu są one na poziomie poniżej wykrywalności, czyli 0,01 mg/kg.

— W naszych eksperymentach wykazaliśmy, że przeprowadzając zabiegi naturalnymi preparatami z udziałem mikroorganizmów i biostymulatorów, możliwe jest odpowiednie zabezpieczenie rośliny, która jest w stanie wygrać z patogenem, np. w uprawie fasolki szparagowej stosowanie naturalnego preparatu w odpowiednich dawkach i częstotliwości pozwoliło wyeliminować zabiegi grzybobójcze w ostatniej fazie wzrostu. Większość klientów detalicznych wymaga produktu o ograniczonej ilości pozostałości do maksymalnie 2-3 substancji czynnych. Oferowanie produktu do sprzedaży z etykietą wolną od pozostałości pestycydów zapewnia większe możliwości sprzedaży i więcej argumentów w negocjacjach cenowych — wyjaśnia Artur.

Projekt jest realizowany we współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi w celu oficjalnego potwierdzenia certyfikacji. Etykieta ma zostać uruchomiona w 2023 r., na początek pojawi się na 3 sprzedawanych produktach: mrożone owoce i warzywa.

— Jako początkowy projekt pilotażowy, etykieta będzie używana na naszych produktach, ale mamy nadzieję, że w przyszłości rozszerzymy jej zastosowanie na inne firmy i kraje. Ze względu na rosnącą świadomość społeczeństwa na temat odżywiania i jego wpływu na zdrowie ludzkie, konsumenci chcą wiedzieć, w jaki sposób produkowana jest ich żywność i że to, co jedzą, jest wolne od pozostałości pestycydów. Ponadto rośnie zrozumienie związku między technikami rolniczymi a stanem środowiska. Dlatego uważamy, że nasz projekt i inne podobne inicjatywy są tak ważne. Musimy zapewnić konsumentom konkretne i jasne informacje, stosując standardy, które mają zastosowanie i są pomocne dla rolników — podsumowuje Artur Tymiński.

 

Bernat Patrycja

źródło: Eip-agri

Fot: envato.elements

20. kwiecień 2024 14:02