StoryEditor

Ubezpieczenia upraw z dopłatą Państwa według nowych zasad. Co i kiedy się zmieni?

10.07.2021., 00:00h

Od przyszłego roku mają wejść w życie nowe zasady ubezpieczeń upraw rolnych,  obiecuje ministerstwo rolnictwa. Opozycja przypomina, że w tym roku wydatki na ten cel powinny wynieść już ponad 1 mld 400 mln zł. Tymczasem budżet państwa dopłaci do rolniczych polis tylko 400 mln zł.  

Podczas posiedzenia Sejmu posłowie Koalicji Polskiej zadali ministerstwu rolnictwa pytania dotycząca ubezpieczenia rolników od ryzyka wystąpienia klęsk żywiołowych. Posłanka Urszula Nowogórska przypomniała o swojej interpelacji w tej sprawie dotyczącej strat poniesionych przez rolników i sadowników w wyniku gradobicia w gminie Łukowica w powiecie limanowskim oraz na pozostałych polskich obszarach. 

Otrzymała wtedy odpowiedź, że mogą oni liczyć na preferencyjne kredyty, zwolnienia, odroczenia, jak również zwolnienia z podatku rolnego przez wójtów i burmistrzów. 
- Co się dzieje z ubezpieczeniami rolniczymi? Przecież w 2016 r. została uchwalona ustawa o ubezpieczeniach. Na mocy tej ustawy w ramach rozpisanych środków publicznych w 2021 r. miało być 1 mld 420 mln zł dopłat z budżetu państwa, a było tylko 400 mln. Na co mają liczyć ci rolnicy? Jaką mają mieć nadzieję? – pytała w Sejmie posłanka Urszula Nowogórska. 

- Jeśli zapisaliście w ustawie wydatkowanie kwot 1 mld 400 mln, a wydatkujecie tylko 400 mln, i sam akt ubezpieczenia czy sama możliwość ubezpieczenia trwa 3 minuty – powtarzam: 3 minuty – dla pewnych grup ryzyka, to jest to po prostu zwyczajny skandal - dodał poseł Jan Łopata z klubu Koalicja Polska. 

Podobny poziom ubezpieczeń gruntów do ubiegłego roku

W odpowiedzi wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik przyznał, że w tym roku przeznaczono na ten cel 400 mln zł. MRiRW zawarło z siedmioma zakładami ubezpieczeń umowy w sprawie dopłat do składek ubezpieczeniowych dla umów ubezpieczenia zawartych na rok bieżący. W efekcie w sezonie wiosennym, czyli do 15 czerwca tego roku ochroną ubezpieczeniową w ramach dotowanych z budżetu państwa umów ubezpieczenia objęte zostało ponad 2,1 mln ha, a zatem było to na podobnym poziomie jak w latach 2019–2020. 

- Zakłady ubezpieczeń wskazują, że jedną z przyczyn ograniczenia ubezpieczeń, np. ubezpieczeń owoców od ryzyka gradu i ujemnych skutków przezimowania, jest wysokie ryzyko związane z tymi ubezpieczeniami wynikające ze zmian klimatu, koncentracji terytorialnej i wysokich sum ubezpieczenia. Zakłady ubezpieczeń wskazują również, że Komisja Nadzoru Finansowego od kilku lat konsekwentnie monitoruje przestrzeganie zasady, że składki ubezpieczeniowe powinny zapewniać co najmniej wykonanie wszystkich zobowiązań z umów ubezpieczenia i pokrycie kosztów działalności ubezpieczeniowej – tłumaczył wiceminister R. Bartosik, który podkreślił, że umowy ubezpieczenia są umowami cywilnoprawnymi a minister rolnictwa nie może ingerować w kwestie polityki sprzedażowej ubezpieczycieli. 

Jaka przyszłość ubezpieczeń dla rolników?

Przedstawiciel resortu rolnictwa poinformował także, że trwają prace nad zmianą systemu ubezpieczeń upraw rolniczych na bardziej efektywny. W grę wchodzi wprowadzenie ubezpieczeń w towarzystwach ubezpieczeń wzajemnych. Pieniądze na ten cel znajdą się w „Planie strategicznym dla Wspólnej Polityki Rolnej 2023–2027”. 

Podejmowane są działania, które mają na celu zaproponowanie rozwiązań zwiększających efektywność i racjonalność wydatkowania środków budżetowych na oferowane już obecnie polskim rolnikom produkty ubezpieczeniowe i poszerzanie ich listy - Budżet państwa do tej pory mógł wygenerować 400 mln zł. Staramy się o większe środki, tak aby w okresie jesiennym te ubezpieczenia były zwiększone – dodał R. Bartosik. 

Komisje pracują 


Posłowie dopytywali także o ostatnie straty jakie ponieśli rolnicy w wyniku m.in. gradobić. – Myśmy jeszcze nie powiedzieli, że nie pomożemy rolnikom. W tej chwili trwa szacowanie strat i będzie ono trwało nadal, bo te klęski wystąpiły, ale przewidujemy, że będą jeszcze miały miejsce. Bardzo często występuje gradobicie. Chcemy w ramach obowiązującego systemu zwiększyć środki w okresie jesiennym – podsumował wiceminister rolnictwa Ryszard Bartosik. 
wk
fot. Facebook

02. listopad 2024 16:04