StoryEditor

Na korzeń, czy liść – pietruszka

14.01.2020., 12:16h

Pietruszka korzeniowa to gatunek niełatwy w uprawie, a Polacy nie wyobrażają sobie włoszczyzny bez jej korzeni. Przypominamy newralgiczne momenty uprawy pietruszki na korzeń.

Pietruszka i susza

Naturalny dla gatunku czas wschodów pietruszki wynosi zwykle od dwóch do trzech tygodni. Jeśli przypadnie wtedy okres suszy lub bardzo obfitych opadów, kiełkowanie nasion jest opóźnione lub trzeba je wysiewać powtórnie. W okresach suszy niewykonalne jest racjonalne nawożenie, odchwaszczanie i ochrona roślin. Wysiew nawozów czy zastosowanie herbicydów skutkuje wówczas poważnymi uszkodzeniami pietruszki. Okresy suszy, niesprzyjające rozwojowi patogenów, usypiają często czujność plantatorów, którzy chronią rośliny dopiero po zaobserwowaniu czasem już dość licznych i zaawansowanych objawów chorobowych. 
Podczas suszy w wysokiej temperaturze zastosowane fungicydy przedwcześnie wysychają lub ulegają termicznej inaktywacji, zanim wnikną do liścia. 
Również preparaty biologiczny, oparty na żywych organizmach – bakteriach, promieniowcach, organizmach grzybopodobnych i grzybach wymagają odpowiedniej ilości wody w glebie i na roślinach oraz umiarkowanych temperatur powietrza i gleby. Stosowanie ich podczas suszy, na nagrzaną ziemię, bywa całkowicie niecelowe. 

Wnikliwa lustracja

Lustrując plantację w celu znalezienia pierwszych ognisk chorób, należy przejrzeć jak najwięcej roślin, zwłaszcza w miejscach sprzyjających rozwojowi agrofagów – długo utrzymującej się wilgoci czy rosy (przy zadrzewieniach, obniżeniach terenu, miejscach nieprzewiewnych, sąsiadujących z innymi plantacjami warzyw korzeniowych). Należy pamiętać, że symptomy chorobowe mogą być modyfikowane przez odmianę (jej podatność na danego agrofaga), warunki siedliskowe (zwłaszcza odpowiedni poziom nawożenia w tym mikroelementami, zastoiska wodne) oraz warunki pogodowe (stres wodny, stres termiczny). Warto również obserwować inne pobliskie plantacje, zwłaszcza warzyw korzeniowych.

Najpierw na marchwi

Myśląc o alternariozie pietruszki warto przyglądać się naci marchwi, na której najwcześniej pojawiają się objawy choroby. Kontroluje się najstarsze liście marchwi, które przedwcześnie żółkną (skutkiem oddziaływania mikotoksyn produkowanych przez grzyby Alternaria spp.), a później pojawiają się liczne mniejsze lub większe plamy, początkowo brunatne, później bardziej nekrotyczne, czarne, otoczone żółtawą obwódką. Po wykryciu alternariozy na plantacji marchwi można wcześniej podjąć skuteczną ochronę pietruszki.


[Alternarioza naci na pietruszce korzeniowej i naciowej]

W minionym roku na niektórych plantacjach alternarioza pojawiła się dość późno, jednak często zaskakując plantatorów szybkim rozwojem, gdy temperatura była umiarkowana, a zarazem woda (opady, rosa) była tam już przez dłuższy czas. Zasychanie naci, która wygląda czasem jakby przypalona, powoduje wytwarzanie przez pietruszkę nowych liści, co wpływa na obniżenie plonu oraz na jakość korzeni, zwłaszcza dłużej przechowywanych. Uszkodzenie przez alternariozę naci utrudnia też mechaniczny zbiór korzeni. 


[Alternarioza naci na pietruszce korzeniowej i naciowej]


Z kolei rozwój choroby na korzeniach powoduje powstawanie czarnej zgnilizny w postaci ciemnych, jakby zwęglonych plam, najczęściej na głowie korzenia, czasem na końcach, zwłaszcza ułamanych czy uszkodzonych mechanicznie. Niska temperatura podczas przechowywania hamuje rozwój patogenów, ale objawy pojawiają się na korzeniach leżących na półkach sklepowych. 


[Alternarioza naci na pietruszce korzeniowej i naciowej]

Pamiętaj!

Źródłem Alternaria spp., Septoria petroselini oraz Erysiphe heraclei są resztki roślinne w glebie, nasiona złej jakości lub inne pobliskie uprawy warzyw, także chwasty, zwłaszcza z rodziny selerowatych. 

Rozchyl nać

W ostatnim sezonie również pierwsze symptomy mączniaka prawdziwego baldaszkowatych powodowanego przez grzyb Erysiphe heraclei (syn. E. umbelliferarum) pojawiły się dość późno, często będąc przeoczone przez plantatorów. W przypadku tego zagrożenia warto lustrować chwasty, zwłaszcza z rodziny Apiaceae, które rosną w pobliżu plantacji pietruszki, gdyż często na nich wcześniej i łatwiej zauważyć pierwsze plamy mączniaka. W poszukiwaniu pierwszych symptomów na pietruszce należy rozchylić nać, ponieważ pojedyncze, okrągłe, mączysto-białe plamy pojawiają się najpierw na ogonkach liściowych. 
Sprawca choroby powoduje ucieczkę wody z roślin, powiększając jej deficyt. Silnie porażona nać żółknie i zasycha, doprowadzając do spowolnienia wzrostu roślin, a także obniżenia plonu i jakości korzeni. Wśród białych, mączystych plam (grzybnia i trzonki konidialne patogenu) pod koniec wegetacji widoczne są prawie czarne, kuliste twory – owocniki grzyba zwane klejstotecjami. 


[Mączniak prawdziwy na blaszkach i ogonkach liściowych]


[Mączniak prawdziwy na blaszkach i ogonkach liściowych]


[Mączniak rzekomy – objawy na spodzie liści]


[Mączniak rzekomy – objawy na spodzie liści]

Odróżnij mączniaki

Mączniak prawdziwy baldaszkowatych bywa mylony z mączniakiem rzekomym baldaszkowatych. Sprawcą tego drugiego jest organizm grzybopodobny Plasmopara crustosa (syn. P. nivea), rozwijający się wewnątrz liścia, a nie na powierzchni jak sprawca mączniaka prawdziwego. Przez to białawy nalot obserwuje się tylko po spodniej stronie blaszki liściowej, tam gdzie przez aparaty szparkowe przerastają trzonki konidialne. Natomiast na górnej stronie liścia można zauważyć żółtawe plamy odbarwionej tkanki. Rozróżnienie sprawców kluczowe dla wyboru środków ochrony. Niektóre preparaty, zwłaszcza siarkowe, są całkowicie nieskuteczne wobec sprawcy mączniaka rzekomego. 

Na liściach pietruszki pojawia się również septorioza, powodowana przez grzyb Septoria petroselini. Objawia się kilkumilimetrowymi, brunatnymi plamami z szaro-popielatym środkiem. Można tam zauważyć skupiska brunatno-czarnych piknidiów, wypełnionych zarodnikami konidialnymi. Liście żółkną i zasychają, plon jest niższy i gorszej jakości. 


[Septorioza na naci – widoczne piknidia]


[Septorioza na naci – widoczne piknidia]

Dlaczego ordzawione?

Ordzawienie skórki korzeni pietruszki zwykle ma charakter suchy, nie doprowadza do maceracji wewnętrznych tkanek korzenia, lecz dyskwalifikuje korzenie jako materiał handlowy. Przyczyn ordzawienia może być wiele. Jedną z częstszych jest parch zwykły, pojawiający się na pietruszce uprawianej po ziemniakach czy marchwi (nawet po 2–3 latach). Sprawcą parcha powodującego spękania skórki jest promieniowiec Streptomyces scabies. Patogenu nie można zwalczyć fungicydami, dlatego bardzo ważna jest profilaktyka i higiena uprawy z prawidłowym płodozmianem. Promieniowca mogą ograniczać tylko niektóre preparaty zawierające w swoim składzie pożyteczne Streptomyces spp. 


[Ordzawienie korzeni pietruszki]

Inną przyczyną ordzawienia skórki bywa nieprawidłowe nawożenie, w tym nierównomierne zaopatrzenie w mikroelementy lub podatność odmiany, różnie reagującej na sytuacje stresowe. Również nicienie bywają sprawcami ordzawienia. Trzeba więc zadbać o prawidłowy płodozmian, wysiewać skuteczne w tym aspekcie przedplony z aksamitki, gorczycy białej, czy rzepiku. Skuteczność preparatów biologicznych do ochrony przed nicieniami zależy od optymalnej temperatury i wilgotności gleby. Do ordzawienia korzeni mogą doprowadzić też grzyby rodzajów Fusarium oraz np. Cylindrocarpon spp. 


[Ordzawienie korzeni, początki czarnej zgnilizny]

Zapobiegają ordzawieniu

Preparaty systemiczne z grupy triazoli i strobiluryn ograniczają rozwój grzybów powodujących uszkodzenia skórki. Preparaty biologiczne np. Polyversum WP (organizm grzybopodobny Pythium oligandrum) czy Serenade ASO (bakteria Bacillus subtilis) są pomocne w profilaktyce ordzawienia korzeni. 

Zgnilizny korzeni

Bakteryjna mokra zgnilizna korzeni jest powodowana przez kompleks bakterii, najczęściej Pectobacterium carotovorum (dawniej Erwinia carotovora) i bakterie rodzaju Pseudomonas. Kluczowe w profilaktyce jest zmianowanie (nie po warzywach korzeniowych i ziemniakach) i zastosowanie podczas wegetacji preparatów zawierających antagonistyczne bakterie. 
W ostatnim roku również z opóźnieniem na korzeniach pietruszki w polu pojawiła się zgnilizna twardzikowa (grzyb Sclerotinia sclerotiorum). Pierwsze ogniska choroby w postaci naci leżącej na ziemi (skutkiem zgnilizny ogonków liściowych i górnej części korzeni, wraz z charakterystycznym puszystym, białym nalotem grzybni) były zauważane później niż zwykle, bo rozwój patogenu był hamowany przez niedostatek wody w glebie. 


[Zgnilizna twardzikowa, widoczne skleroty]


[Szara pleśń na ogonkach liściowych]

Czarne sklerocja tworzące się z grzybni mogą przetrwać do 4 lat, więc planując w tym roku uprawę pietruszki warto najlepiej na miesiąc przed siewem zastosować Contans WG (zawierający grzyb Coniothyrium minitans) lub inne preparaty oparte na tym nadpasożycie sklerot patogenu. 

Zmianowanie najważniejsze:

  • dwuletnia przerwa w uprawie warzyw korzeniowych w przypadku sprawców plamistości liści;
  • przynajmniej czteroletnia przerwa, aby zapobiec pojawieniu się sprawców bakteryjnej zgnilizny, fuzariozy czy zgnilizny twardzikowej.

Przypominamy przed sezonem

Środki kontaktowe stosuje się przed infekcją (profilaktycznie), wgłębne w trakcie infekcji, a preparaty systemiczne w trakcie infekcji i leczniczo. Nie wolno stosować zbyt często preparatów opartych na związkach z tej samej grupy chemicznej – aby zapobiec uodparnianiu się patogenów na dane substancje – dotyczy to zwłaszcza preparatów benzimidazolowych (Topsin M 500 SC i jego generyki), triazolowych (zarówno jednoskładnikowych np. Difo 250 SC, jak i w mieszaninach np. Dagonis (ze związkiem z grupy karboksyamidów), a także strobilurynowych, z których w rejestracji do ochrony pietruszki został tylko Signum 33 WG i jego generyki (w mieszaninie ze środkiem anilidowym) i Scorpion 325 SC (w mieszaninie z triazolem). Preparatów z danej grupy chemicznej (również w mieszaninie) nie można stosować częściej niż 2 razy w sezonie. 
Do ochrony trzeba włączyć profilaktycznie środki kontaktowe, nieselektywne (np. siarkowe do ochrony przed mączniakiem prawdziwym), preparaty biotechniczne (np. Limocide oparty na olejku pomarańczowym) czy biologiczne (Serenade ASO, Polyversum WP), o ile warunki pogodowe są korzystne do ich stosowania. 
Powoli w warzywnictwie są wdrażane procesy wspomagania decyzji (analiza warunków pogodowych, monitoring obecności patogenu, komputerowe modele chorobowe, wyznaczanie okresów krytycznych itd.). 

Zalecenia dla pietruszki

Ochronę pietruszki przed mączniakiem prawdziwym należy rozpocząć od kontaktowych preparatów siarkowych: Siarkol 80 WP, Siarkol 80 WG, Siarkol Extra 80 WP, Siarkol Bis 80 WG, czy płynny Siarkol 800 SC o 7-dniowej karencji. Mają one rejestrację w uprawach małoobszarowych.
Profilaktycznie można zastosować preparaty biotechniczne: Limocide (olejek pomarańczowy) z 1-dniową karencją, aktywator odporności Biosept Active (ekstakt z grapefruita) oraz preparat biologiczny Serenade ASO (bakteria Bacillus subtilis).
Ze środków chemicznych skutecznym w ochronie przed mączniakiem prawdziwym jest Nimrod 250 EC, związek z grupy pirymidyn, preparat o działaniu układowym, który maksymalnie można zastosować 2 razy w sezonie (karencja 3 dni).  
Do ochrony pietruszki przed mączniakiem prawdziwym i alternariozą liści zarejestrowane są:

  • preparaty jednoskładnikowe, triazolowe o działaniu układowym, które maksymalnie można stosować 3 razy w sezonie (o ile nie użyto innego preparatu zawierającego triazol), o karencji 14-dniowej: Difo 250 EC, Argus 250 EC, Bluna 250 EC, Cros 250 SC, Dissko 250 EC, Ferten 250 EC, Hajmon 250 EC, Shardif 250 EC, Tores 250 EC, Valor 250 EC, Wezen 250 EC;
  • mieszanina triazolu i karboksyamidu, o działaniu układowym, maksymalnie można zastosować 2 razy w sezonie, 7 dni karencji – Dagonis.
  • mieszanina triazolu i anilidu o działaniu układowym, maksymalnie można zastosować 2 razy w sezonie, 14 dni karencji – Luna Experience 400 EC – preparat jest skuteczny również w ochronie przed szarą pleśnią i zgnilizną twardzikową;
  • mieszanina strobiluryny i anilidu o działaniu układowym – Signum 33 WG, Agria Bos-Pirak 33 WG, Signis Bis 33 WG, Signis Max 33 WG, Spector 33 WG, Vima-Boskastrobina, stosować maksymalnie 2 razy w sezonie, 14 dni karencji;
  • preparaty benzimidazolowe o działaniu układowym – Topsin M 500 SC, Sintop 500 SC, Tiofan 500 SC, Tiptop 500 SC, stosować maksymalnie tylko  raz w sezonie, 28 dni karencji – preparaty te są skuteczne także w ochronie przed zgnilizną twardzikową i szarą pleśnią.


W ochronie pietruszki przed mączniakiem prawdziwym, szarą pleśnią i zgnilizną twardzikową jest zarejestrowany w uprawach małoobszarowych Scorpion 325 SC – oparty na strobilurynie i triazolu, o działaniu wgłębnym i układowym, można go stosować maksymalnie 2 razy w sezonie, ma 14 dni karencji.

Do ochrony pietruszki tylko przed alternariozą dodatkowo są zarejestrowane:

  • związek z pochodnych aniliny – preparaty Banjo 500 SC, Bolero 500 SC, Tamazynam 500 SC, kontaktowe o działaniu profilaktycznym, można je stosować maksymalnie 2 razy w sezonie, mają karencję 7 dni;
  • mieszanina preparatu anilinopirimidynowego i fenylopirolowego – Switch 62,5 WG o działaniu wgłębnym i powierzchniowym, maksymalnie do 3-krotnego stosowania w sezonie, 7 dni karencji, zarejestrowany także do zwalczania sprawców szarej pleśni i zgnilizny twardzikowej.


Do profilaktycznego zwalczania sprawców alternariozy są zarejestrowane w uprawach małoobszarowych także preparaty o działaniu kontaktowym z grupy ditiokarbaminianów – Dithane Neo Tec 75 WG, Avtar NT Pro i Mancozeb 75 WG. Można je stosować maksymalnie 4 razy w sezonie (30 dni karencji). Środki te są skuteczne także do ochrony pietruszki przed mączniakiem rzekomym. Niestety, kończy się rejestracja preparatu profilaktycznego, opartego na ftalanie – Agrotalonil 500 SC, który jest zarejestrowany do ochrony pietruszki przed septoriozą (karencja 28 dni). Preparat ten także jest skuteczny w ochronie przed sprawcą mączniaka rzekomego. 

Zniszczyć porażoną nać
Po zbiorze korzeni warto przyspieszyć mineralizację resztek pożniwnych, stosując np. preparat UGmax na wilgotną glebę. 

Zapewnić możliwość działania

Badania nad skutecznością różnych preparatów biologicznych i biotechnicznych do ochrony pietruszki korzeniowej prowadzone w Katedrze Ochrony potwierdzają dużą zależność ich skuteczności od warunków pogodowych. Środki zawierające grzyby z rodzaju Trichoderma, bakterie Bacillus amyloliquefaciens oraz Serenade ASO (bakteria Bacillus subtilis) i Polyversum WP (organizm grzybopodobny Pythium oligandrum) skuteczne ograniczały wystąpienie objawów chorobowych oraz straty w plonie w latach 2016 i 2017. 
W kolejnym roku ta tendencja się nie powtórzyła. Wskazuje to na konieczność nawadniania plantacji do aplikacji preparatów biologicznych i ich skuteczności. 
Ciekawą propozycją niektórych firm są nawozy, zawierające konsorcja pożytecznych organizmów, wspomagające różne etapy rozwojowe roślin, ograniczające rozwój nicieni czy szkodliwych dla roślin mikroorganizmów glebowych. Oczywiście, podobnie jak dla innych preparatów biologicznych, ich aplikacja może być wykonana tylko do odpowiednio nawilżonej gleby. 

dr Jacek Nawrocki,

UR w Krakowie

 

30. październik 2024 06:05