StoryEditor

Produkcja pomidorów do przetwórstwa w Ukrainie spada o prawie 80%. Które kraje odnotują wzrost?

08.09.2022., 00:00h

W Ukrainie prognozuje się największy spadek w produkcji pomidorów na przetwórstwo. Według szacunków, które podaje Tomatonews.com, powołujące się na dane WPTC, mówimy plonie mniejszym aż o 78%.

Poważny deficyt odpadów wpłynął poziom wód na całym świecie, a Europejczycy szczególnie odczuli skutki fali upałów. Stresy spowodowane przez brak wody i ekstremalnie wysokie temperatury znacznie obniżyły plony upraw.

Według najnowszego raportu ekspertów, w większości państw Europy przewidziany jest powrót w miarę normlanych warunków pogodowych, ale to nie wystarczy, żeby odbudować starty w deficycie wody.

78% mniej pomidorów na przetwórstwo

Według danych statystycznych ukraińska produkcja pomidorów przeznaczonych do przetwórstwa zmniejszy się z 800 tysięcy ton (2021 r.) do 180 tysięcy ton (2023 r.), co stanowi spadek o całe 78%. Oczywistym powodem takiej sytuacji jest trwająca wojna w Ukrainie, w wyniku której uprawy zlokalizowane na południu kraju znajdują się pod okupacją.

Produkcja na północy również zalicza spadek

Należy podkreślić, że z powodu upałów w niektórych krajach półkuli północnej prognozuje się spadek światowej produkcji pomidorów. Będzie on na poziomie 5,8%, czyli z 39,18 mln ton do 36,89 mln ton.

Raport pokazuje, że największy spadek produkcji z powodu upałów spodziewany jest w takich krajach jak:

  • Tunezja – o 36% (do 600 tys. ton);
  • Hiszpania – o 29% (do 2,25 mln ton);
  • Węgry – o 26% (do 85 tys. ton);
  • Algieria – o 20% (do 800 tys. ton);
  • Chile – o 17% (do 971 tys. ton);
  • Grecja – o 17% (do 350 tys. ton);
  • Francja – o 12% (do 350 tys. ton).

Gdzie produkcja odnotuje wzrost?

Jednocześnie są kraje, które zwiększą produkcję:

  • Kanada +25%;
  • Chiny +21%;
  • Rosja +15%.

W Polsce, produkcja pomidorów do przetwórstwa pozostanie na tym samym poziomie co rok temu – 125 tys. ton.

na podst. tomatonews.com , wptc.to
Fot: envatoelements

04. grudzień 2024 04:05