StoryEditor

Tytanowy brokuł

10.11.2017., 11:13h
Robert Koziński z miejscowości Płowki w tym sezonie postawił na tytanowego brokuła. Titanium F1, bo o nim mowa, to odmiana oferowana przez firmę Monsanto, właściciela marki SEMINIS
Czym się różni wcześniejsza genetyka od nowej?
Do tej pory brokuły miały duże ulistnienie i były nisko osadzone przy ziemi. Zdarzały się sezony,  kiedy  liście przechodziły przez różę. Titanium F1 ma gruby trzon, ze zredukowanym ulistnieniem w górnej jego części. Róża jest osadzona wysoko, dzięki czemu nie przerasta liśćmi. W tej genetyce nie ma tendencji do występowania jamistości głąba. Z reguły nie ma to szczególnego znaczenia w przemyśle, ale zdarzają się sytuacje z innymi odmianami kiedy puste komory zagniwają w głąbie i zgnilizna wychodzi czubkiem róży brokuła. Wysokie osadzenie na łodydze pozwala zdaniem producentów na dwukrotnie szybszy zbiór, ponieważ nie trzeba się mocno schylać, nie trzeba szukać wśród liści.
Zaskoczeniem producentów jest waga różyczek. W dostarczanych skrzyniopaletach znajdowało się przy tej samej objętości 250 kg zamiast dotychczasowych 180–200 kg. Odmiana jest bardziej tolerancyjna na bakteriozyi szarą pleśń, na co wpływa pokrój rośliny, która dzięki wysokiemu położeniu róży jest dobrze przewietrzana. Brokuł Titanium F1nie ma tendencji do rozluźniania się, a  mocno zbite różyczki pozwalają na uzyskanie z jednej rośliny nawet ponad 1 kg surowca do mrożenia.
Radosław Grabowski z Monsanto zaleca nasadzenia Titanium F1 w liczbie 35 tys. szt. na hektar, ponieważ pozwala to na uzyskanie róż mniejszych rozmiarów rozmiarów i podczas różyczkowania przy wykorzystaniu szablonu 6 cm nie ma konieczności specjalnego ich dzielenia. Mniejsze róże, ale przy większym zagęszczeniu, gwarantują wyższy plon ogólny.

Wskazówki uprawowe:
Titanium F1, ma wyższe wymagania pokarmowe i najlepiej wychodzi na zasobnych stanowiskach. Żeby dobrze zaplonował wymaga specjalnego traktowania i poświęcenia uwagi, Potrzebuje wyższych poziomów nawożenia podobnie jak w przypadku uprawy kalafiora.. Zaleca się stosowanie wyższych dawek azotu, ale trzeba je ograniczyć w momencie zastosowania obornika, ponieważ przenawożenie tym składnikiem może spowodować pękanie róż i ich wzrost do monstrualnych rozmiarów. Należy również zastosować wyższe poziomy nawożenia zarówno potasem, jak i fosforem. Aby nawozy dobrze zadziałały, plantacja powinna być nawadniania.
Odmiana jesienna – zalecany termin nasadzeń począwszy od 10 lipca.
W Brukach Unisławskich na występujących tam madach rzecznych rolnicy wysadzali ją jako odmianę wiosenną i w tym roku uzyskali bardzo dobre rezultaty. Jednak Radosław Grabowski nie poleca jej do uprawy w tym terminie. Zalecaną odmianą firmy Monsanto na ten termin jest SV 1002 BL, która jest wytrzymała na letni stres temperaturowy. 

Krzysztof Dunajski z firmy Bayer Polska przedstawił środek Movento 100 SC, stosowany w ochronie brokuła przed insektycydami. Środek działa w sposób specyficzny, systemicznie, ale dwukierunkowo. Jest pobierany wyłącznie przez liście, nie nadaje się do podlewania. Jest transportowany przez wiązki drewna i łyka zarówno do liści, jak i korzeni. Substancja aktywna – spirotetramat – potrafi utrzymywać się w roślinie do 21 dni. Dobrze zwalcza szkodniki ssące, z gryzącymi już ma dużo większy problem. Movento 100 SC dzięki temu, że nie ma działania kontaktowego tylko żołądkowe przez roślinę, działa z dużym opóźnieniem. Dlatego nie można liczyć na to, że po ochronie owady za trzy dni zginą. Jest to jedyny na rynku środek, który nie działa na system nerwowy szkodnika, działa na syntezę tłuszczów, dlatego zwalcza dobrze młode osobniki i jakby zapobiegawczo działa, żeby się nie rozwijały. Firma dopuszcza dwukrotne zastosowanie w sezonie.
Przy Movento 100 SC należy zastosować oleje, np. Emulpar 940 EC (z lnianki rydzowej) rozpuszczający pokrywę woskową rośliny, żeby środek mógł w nią wniknąć. Karencja wynosi 3 dni, do zastosowania dwukrotnie w ciągu sezonu.
Luna Experience 400 SC – fungicyd do zwalczania w brokule chorób w kapustnych, radzi sobie z mączniakiem prawdziwym, alternarią, zgnilizną twardzikową, fuzariozami., Stosuje się w dawce 0,9 l na ha.

Wojciech Kopeć z firmy Yara Poland omówił najczęściej występujące błędy w nawożeniu. Podstawą nawożenia powinno być zapotrzebowanie roślin skorygowane o to, co posiadamy w glebie, czyli analiza gleby. Błędy, które wychodzą w analizie, wynikają ze źle pobranych prób. Reprezentatywną próbę pobieramy z warstwy ornej. Jeżeli warstwa ta jest mniejsza niż 20 cm, pobieramy z głębokości 20 cm. Po wykonaniu analizy możemy wyliczyć, ile roślina potrzebuje. Żeby nawozy zadziałały, powinna być dostarczona woda (deszczowanie) lub na glebach cięższych system melioracyjny, który nadmiar wody odprowadzi. Firma Yara ma od niedawna nawozy podstawowe w big-bagach, dzięki czemu ich cena jest bardziej korzystna. Dostępne są nawozy posypowe, takie jak: YaraMila Complex, Yara Unika Calcium, YaraLiva Tropicote, YaraLiva Nitrabor. Ważnym elementem w planowaniu nawożenia jest zawartość składnika w nawozie i jego rozpuszczalność w wodzie. Warto na to zwrócić uwagę, ponieważ niższa cena nawozu to nie zawsze efektywnie niższy koszt wykonania zabiegu na ha. Przeliczenie nawozu pozwala w sposób rzeczywisty określić, ile wydajemy na czysty, wykorzystany składnik.
macka
02. maj 2024 06:12