StoryEditor

Słowo o owadach pożytecznych

19.02.2016., 10:18h
O istnieniu owadów pożytecznych często zapominamy, a ich obecność kojarzymy prawie wyłącznie z pszczołami. Tymczasem ich świat jest bogaty, a one same mogą nam pomóc w ochronie upraw.

Mówiąc owad, najczęściej myślimy - szkodnik roślin. Wśród 27 rzędów w gromadzie Insecta,  tylko przedstawiciele 8 żerują na roślinach. Co z pozostałymi? Reszta to drapieżnicy, pasożyty i nekrofagi (odżywiające się martwą materią organiczną).

Dlaczego zatem liczebność niektórych gatunków jest tak ogromna, że zagrażają one uprawom? Otóż jednogatunkowa uprawa, np. kapusty, to łatwo dostępny pokarm dla gąsienic bielinka. Znajdując dostatek pożywienia liczebność szkodnika wzrasta tak szybko, że plantacja zostaje zagrożona. Rolnik wybiera wtedy metody chemicznej ochrony, agrotechnikę, decyduje się również na odmiany odporne. 

Istnieje także metoda biologiczna. Przecież jaja bielinka, czy gąsienice to pokarm dla owadów drapieżnych. Jaja, gąsienice i postacie dorosłe bielinka rozpozna z pewnością każdy producent kapusty. Wiedza o organizmach drapieżnych odżywiających się różnymi stadiami rozwojowymi bielinka jest jednak znikoma.

Stosowanie środków chemicznych wyniszcza owady pożyteczne, które nie odbudowują swojej populacji z taką łatwością jak roślinożercy. Wyginięcie drapieżników powoduje, że nowe gatunki, dotąd niegroźne, z braku naturalnych wrogów stają się szkodnikami roślin. 

Dlatego w dziale Portrety edukacyjne będziemy Państwu przybliżać również wizerunki owadów pożytecznych. Z nadzieją, że pozwoli to lepiej zrozumieć otaczającą nas przyrodę, która jest przecież dla nas miejscem pracy.
mk

02. maj 2024 15:14