StoryEditorJAK POBRAĆ PRÓBY?

Zacznij produkcję od badania gleby. Jak pobrać próby? Jaka jest różnica pomiędzy badaniem rolniczym a ogrodniczym?

10.01.2023., 10:31h
Piotr Borczyński<br/>fot. BorczyńskiPiotr Borczyński
fot. Borczyński

Jaki będzie nowy rok – nie wiadomo. Wielu producentów rezygnuje z produkcji niektórych gatunków warzyw ze względu na to, że odzyskanie kosztów w minionym sezonie było trudne. Niepewna sytuacja jednak skłania producentów do zawieszenia uprawy.

Jeżeli decydujemy się na rozpoczęcie produkcji, musimy dobrze się przygotować. Na początek analiza chemiczna gleby.

Jak pobrać próby z pola, które już znamy?

Wszystko zależy od tego czy pole, z którego pobieramy próbę, jest nam już znane. Jeżeli jest to gleba, którą od wielu lat uprawiamy, to możemy sobie pozwolić na pobranie jednej zbiorczej próby z większej powierzchni, o ile pole jest wyrównane pod względem glebowym. W takim przypadku pobieramy około 20–25 prób z 2–5 ha. Jeżeli pole nie jest wyrównane, musimy je podzielić na kwatery odpowiadające zmienności glebowej. Inaczej wyniki wyjdą uśrednione i na niektórych kawałkach rośliny będą rosły dobrze, a na innych nie, co może doprowadzić nie tylko do słabszego wzrostu i gorszej jakości, ale do wypadania roślin. Koszty ponosimy na cały obszar, a zbieramy z mniejszej powierzchni, co podnosi koszty wyprodukowania jednego kilograma produktu końcowego.

Jak pobrać próby z nowego pola?

W przypadku pól, które zostały dopiero nabyte/wydzierżawione i nie były na nich uprawiane warzywa, żeby zobaczyć jak rosły, dobrze jest podzielić takie pole na działki o mniejszej powierzchni, np.1 ha i z nich pobierać próby w liczbie 10–15. Im dokładniej zostaną wykonane, tym lepiej będziemy mogli się przygotować do uprawy warzyw.

Z moich obserwacji wynika, że nawet najlepsze pola, na których uprawia się rośliny rolnicze, mogą być kiepskie pod warzywa, zwłaszcza te wymagające dobrej zasobności w składniki pokarmowe.

image
Jak żywić warzywa kapustne na jesienny zbiór?

W minionym sezonie tak zostało zweryfikowane jedno z pól wydzierżawionych przez mojego producenta. Pole miało być w bardzo dobrej kulturze, nawożenie prowadzono na wysokim poziomie. Po wykonaniu prób glebowych okazało się, że nie jest źle. Po uzupełnieniu składników pokarmowych i wysianiu cebuli, z działki około 8 ha praktycznie 2 ha wypadły. Dobrze, że stało się to na początku produkcji. Po szybkiej reakcji i pobraniu prób, pH wynosiło 4,0, a zawartość wapnia była na poziomie 150 mg/dm3. W takim przypadku większość warzyw nie urośnie. Na tym kawałku została jeszcze wysiana kukurydza, która dała zadowalające plony.

Jak pobrać próby do analizy glebowej?

  • Z wyznaczonego pola pobieramy w zależności od jego wielkości od 10–25 prób zbiorczych, najlepiej laską Egnera.
  • Próby pobieramy z warstwy ornej. Jeżeli gleba jest zaorana na głębokość do 30 cm, to z całej miąższości musi być pobrana próba.
  • Jeżeli nie mamy laski Egnera, do tego celu możemy użyć szpadla i łyżki. Szpadlem rozchylamy glebę, a łyżką od samego dołu do góry zbieramy warstwę gleby.
  • Taki proceder powtarzamy na wybranym kawałku pola, przemieszczając się najlepiej zygzakiem, zostawiając kilka metrów od miedzy czy też drogi.
  •  Kolejne próbki umieszczamy w czystym naczyniu, potem mieszamy je dokładnie i pobieramy około 0,5 litra gleby i umieszczamy w woreczku foliowym.
  • Kartkę z oznaczeniem przyklejamy na zewnętrznej części opakowania lub woreczek z próbą umieszczamy w drugim woreczku, w którym znajduje się opis.
  • Opis nie może znaleźć się tam, gdzie gleba (ulegnie rozmoczeniu).
  • Próba musi jak najszybciej trafić do laboratorium.
  • W laboratorium prosimy o wykonanie analizy metodą uniwersalną lub warzywniczą.
  • Od metody rolniczej różni się zasadniczo wykonanie i oznaczenie składników pokarmowych.
  • W analizie warzywniczej składniki pokarmowe oznaczane są w mg na 1 litr gleby (dm3), natomiast w analizie rolniczej oznacza się składniki w mg na 100 g powietrznie suchej gleby.

Analiza rolnicza i ogrodnicza – jakie są różnice?

Do oznaczania składników pokarmowych w analizie rolniczej używa się również innych ekstrahentów, znacznie mocniejszych niż w analizie ogrodniczej. Oznaczane są składniki nie tylko przyswajalne dla roślin, ale również częściowo nieprzyswajalne w danej chwili dla upraw. Dla przykładu:

  • w analizie rolniczej pH oznacza się w KCl, a w analizie ogrodniczej w wodzie destylowanej. Różnice w wynikach różnią się o około jedną jednostkę.
  • w analizie rolniczej oznaczane są fosfor, potas i magnez, a także potrzeba wapnowania – pH.
  • w analizie ogrodniczej oznacza się azot zarówno w formie amonowej (NH4+), jak i azotanowej (NO3), fosfor, potas, magnez, wapń i chlorki oraz pH w wodzie destylowanej.

Wyniki z obu analiz niestety nie są przeliczalne wobec siebie. Jeżeli pod warzywa będziemy dysponowali wynikami analizy rolniczej, to niestety doradca nie wyliczy, ile nawozów należy wysypać na pole.

Obliczanie ilości nawożenia

Wyliczenie nawozów wg zawartości to działania typowo matematyczne. Trzeba jednak jeszcze pod uwagę wziąć jakość gleby, nawożenie organiczne zarówno obornikiem, jak i użytymi poplonami lub kompostem. Z tego względu nie jest to prosta sprawa. Trudno jest w niektórych rejonach o doświadczonego doradcę i można takie wyniki opracować samemu. Nie polecam jednak wyliczania różnic pomiędzy zawartością w glebie a ilością składników potrzebnych do wytworzenia plonu, jeżeli chodzi o azot. Jest to podyktowane tym, że próby zwykle pobierane są zimą, kiedy gleba ma poniżej 5°C i zawartość tego składnika w analizie nie równa się rzeczywistej jego zawartości w glebie. Takie nawożenie ustalamy na podstawie danych książkowych i w oparciu na własnym doświadczeniu.

16. kwiecień 2024 19:01